Rezerwiści, Rezerwiści? ileż to już czasu spędziliśmy ze sobą? Czy ktoś jeszcze w ogóle pamięta, kiedy powstała Rezerwa? W każdym razie na pewno nie pamiętają tego moderatorzy ? Ci, którzy byli na Majówce doskonale wiedza o co chodzi. To już 4 lata! Gdzie to forum, stawiane na szybko i przez przypadek? Gdzie ta radość, gdy zobaczyliśmy, że to niby chwilowe, przejściowe forum, ma ponad stu użytkowników? Od tej pory sporo się zmieniło. Z całkiem przypadkowego forum w te 4 lata staliśmy się najczęściej odwiedzanym serwisem dotyczącym Fiata 126p. Staliśmy się najprężniej działającym i najaktywniejszym społeczeństwem miłośników Malucha. Wreszcie, staliśmy się też najbardziej rozpoznawalną i najbardziej zgraną ekipą znajomych w świecie 126p.

Niewielu z was pamięta pierwszy zlot w Toruniu - pierwszy zlot, na którym pojawiła się tak naprawdę Rezerwa. Było nas wtedy może paręnaście osób. Z roku na rok forum jak i strona rozwijały się w zabójczym tempie. Rozwijały się także nasze znajomości. Na drugim zlocie w Toruniu było nas już dwa razy więcej, a Rezerwiści zjechali na zlot z prawie wszystkich zakątków Polski. Chyba każdy, kto był rok temu na Ogólnopolskim ma same dobre wspomnienia. Od tego czasu staliśmy się naprawdę super ekipą ludzi, co szybko zaowocowało podjęciem szybkiej decyzji ? za miesiąc Beskidzki ? jedziemy. To spotkanie, to dla nas kolejne wspomnienia. Czy ktokolwiek kto tam był nie słyszał kultowego hitu ?Przeżyj to sam?? Jeśli tak to możliwości są dwie ? albo spał jak niedźwiedź po spożyciu zbyt dużej ilości procentowych trunków, albo miał już dosyć i zaopatrzył się w stopery ;) Większość z nas uznała wtedy, że Beskidzki wypadł jeszcze lepiej niż Ogólnopolski, oczywiście dlatego, że dojechało na niego jeszcze więcej Rezerwistów.

Więcej…

Autor: Grabarz

W tym roku pierwsi Rezerwiści wyruszyli na zlot już w środę. Na campingu na dzień przed zlotem zjawili się między innymi Anzel z Kasią, Groszek i Wojtas z Martyną, dzień wcześniej z Trójmiasta wyruszył także Pumex, który jednak na camping dotarł wraz z Kapslem dopiero w czwartek rano. Rano na campingu przywitał nas również Sławek, będący już wtedy w stanie wskazującym na nadużycie alkoholu.

 

Więcej…

Fiat 126p - auto postrzegane w obecnych czasach jako legenda, zabytek otoczony niesamowitym ciepłem. Dlaczego? Przecież wszyscy pamiętamy jeszcze lata, w których posiadanie ?tego czegoś? było obiektem kpin i żartów, a każdy kto mógł, czym prędzej się go pozbywał, by kupić ?normalne? auto, więc skąd ta zmiana ? Dlaczego ten pojazd obecnie staje się kultowy?

Są auta, które przechodzą do historii ze względu na rozwiązania techniczne, ze względu na bezbłędną i oszałamiającą stylistykę, czy ponadprzeciętne osiągi. A co sprawiło że ciąg cyfr 126 w podświadomości każdego Polaka wywołuje ciepły obraz małego, trzęsącego się i terkoczącego samochodu? W Polsce produkowano wiele aut, jak choćby Warszawę, która była symbolem ?odrodzenia? Polski i jej przemysłu, Syrenę - czyli w 100%  polskie auto od deski kreślarskiej po taśmę produkcyjną, Fiata 125p - symbol nowoczesności i luksusu, Poloneza jako ?narzędzie?, służące do dążenia za zachodnimi standardami i modą.... Lecz patrząc obiektywnie, to właśnie 126tka odcisnęła największe piętno w motoryzacyjnej świadomości Polaków. Dlaczego?

Jaki będzie Fiat 126?

Po prostu podzielił on los samochodów takich jak w innych krajach Fiat 500, VW garbus, czy Citroen 2CV. Stał się pojazdem dla ludu, a jego zadaniem było zmotoryzować kraj, zaopatrzyć każdą rodzinę we własne 4 kółka, które pozwolą na niezależność, komfort i dadzą namiastkę luksusu. Lecz jak to w PRL-u bywało - założenia teoretyczne były idealne - niska cena, system przedpłat, talony... Jednak rynek i rzeczywistość zrobiły swoje ? praktycznie statystyczny obywatel Polski Ludowej swojego fiacika musiał okupić wieloletnim czekaniem w oszczędzaniu i wyrzeczeniach, co świetnie zaprezentowano w mało znanym filmie ?Fetysz?.

Polski Fiat 126p

Kto nie chciał czekać, ten mógł iść na giełdę ? tam ten sam fiacik, który parę godzin temu opuścił fabrykę, był już 3 razy droższy, bo przecież dostępny ?od ręki?... A więc albo trzeba było mieć anielską cierpliwość, albo gruby portfel, lub ewentualnie nieco później dewizy (czytaj: dolary) ? wtedy taki szczęśliwiec szedł do Pewexu, wybierał, płacił, wyjeżdżał - Europa.

Rzeczywistość do marzeń

Jak ktoś już dostał informację że może odebrać ?kaszlaka?, radość nie miała granic - całe rodziny ruszały do Polmozbytów lub na place fabryczne, by odebrać swoje upragnione wozidełko. Tam, jak wielu opowiadało, można było zaobserwować iście dantejskie sceny ? kłótnie i bijatyki o miejsce w kolejce, przepychanka, żeby być pierwszym i móc wybrać kolor... bo: ?Panie, trzy czerwone, dwa morskie a reszta piaskowa?. Co bardziej zapobiegliwi przekupywali obsługę klasyczną ?flaszką? lub jakimś zaskórniakiem wsuwanym dyskretnie w kieszeń pracownika Polmozbytu. Gdy po paru godzinach można było wejść i wybierać, wojny nie ustawały, lecz zaostrzały się, bo ?Ci byli pierwsi, oni pierwsi wybrali i to ich?. Kto miał miej szczęścia i siły przebicia, ten dostawał najsłabsze egzemplarze, czyli w najmniej atrakcyjnym kolorze i z największą ilością fabrycznych niedoróbek oraz felerów.

 

Więcej…

Zamieszczamy link do opublikowanej w serwisie NaTemat.pl rozmowy o pasji do maluchów. Znaczą część rozmowy poświęcono Rezerwie126p.

 

Serdecznie zapraszamy na jubileuszowy, 10 Ogólnopolski Zlot Fiatów 126p, który odbędzie się w dniach 15-18 sierpnia 2013 roku w Łodzi. Będzie to pierwszy zlot, który powstanie przy współpracy praktycznie wszystkich klubów zrzeszających miłośników Malucha.
Na zlocie nie zabraknie dużej grupy Rezerwowiczów, tak więc już dziś zapraszamy do rejestracji.
My będziemy, a Ty?

 

Więcej artykułów…

Strona 2 z 21

2

Losowe zdjęcie

Rezerwa126p.pl, 2009 - 2017
kontakt: kontakt@rezerwa126p.pl